Pora na mój drugi gościnny projekt dla Studio Forty. Zerknijcie na okładkę notesu podróżnika. Jest w stylu, który bardzo lubię – prostym i praktycznym.
It’s time for my second project for Studio Forty. Just take a look at the traveller’s notebook cover. That’s all what I like – it’s simple and useful.
Dziś podsuwam pomysł na prosty i ekologiczny notes z płócienną okładką. Przygotowałam film, w którym pokazuję jak go wykonać. Może pokusicie się o zrobienie podobnego? A może obdarujecie nim kogoś bliskiego w tegoroczne święta?
Przychodzi czasem w życiu taki moment, kiedy chęci i własna motywacja nie wystarczają. Wtedy z pomocą przychodzą przyjaciele, którzy oprócz wsparcia duchowego mogą również rozpieszczać prezentami 🙂
W związku z powyższym powstał notes motywacyjny dla mojej Natki. Inspiracją do jego stworzenia było wyzwanie z cytatem na blogu Retro Kraft Shop. „Life is like riding a bicycle. To keep your balance, you must keep moving”, powiedział Albert Einstein. Życie to ciągłe wyzwania, jednak upór i dążenie do celu przynosi w końcu wymarzone efekty. Trzymam kciuki Kochana!
Notes jest pełen warstw i dodatków. Wykorzystałam tekturki, elementy metalowe, gazę, sznurki, wstążki, koronki i szklane kaboszony. Całość potraktowałam obficie przeróżnymi mediami: tuszami Distress, gesso, pastą strukturalną, tuszami Splash!, pastą Inka Gold i perełkami w płynie. Środek wypełnia steampunkowy wkład, który idealnie współgra z okładką.